Zdaniem Siemianowiczan, najlepszą lodziarnią w mieście jest „Kulka i Kawulka”! Mieści się ona przy ulicy Klonowej 9. Czy i Wy już tam byliście i skosztowaliście pysznych lodów w upalne dni tego lata?

Co można skosztować w lodziarni „Kulka i Kawulka”?

Lodziarnia ta została stworzona przez Pana Krzysztofa Bolsewicza, który prowadzi ją wraz z szwagrem Sebastianem, który jest współwłaścicielem.  Jak twierdzi Pan Krzysztof – w Siemianowicach nie było gdzie zjeść dobrych lodów, dlatego wraz żoną i szwagrem wpadli na pomysł by stworzyć lodziarnie z prawdziwego zdarzenia. Tak oto powstała „Kulka i Kawulka”, której nazwę wymyśliła żona Pana Krzysztofa – Pani Martyna.

Co można pysznego skosztować w lodziarni? Jak sama nazwa mówi – oczywiście lody! Ale nie takie zwykłe, tylko rzemieślnicze. Starannie przygotowywane, codziennie w nowych smakach. Dodatkowo w lodziarni można wypić pyszną, aromatyczną kawę, oraz zjeść coś słodkiego. Na przykład znakomitą bezę z gałką lodów! Co więcej lodziarnia postanowiła nie zawieszać swojej działalności po sezonie jak większość podobnych lokali. Wręcz przeciwnie, zamierza nadal być otwarta, zmieniając tylko nieco pozycje w menu. Dlatego też w mroźną zimę będzie można ogrzać się gorącą czekoladą i skosztować pysznego tortu, a jesienią na przykład delektować się korzennymi lodami. Przypomnijmy, że lodziarnia prosperuje od kwietnia tego roku i cieszy się ogromną popularnością, wśród osób indywidualnych, rodzin z dziećmi czy np. wycieczek szkolnych. Ponadto wszystkie produkty wykorzystywane kupowane są od lokalnych sprzedawców. Wielkim atutem lodziarni jest fakt, że jest przystosowana do osób nietolerujących glutenu oraz laktozy. Właściciele lodziarni chcą by ich receptura na  lody była coraz lepiej dopracowana. Z tego względu pod koniec stycznia, udadzą się na największe targi lodziarskie w Rimini!