W miejscowości Pruchna, na ulicy Katowickiej, doszło do poważnego incydentu drogowego. Wczesnym popołudniem, około godziny 16:40, kierowca autobusu, przewożącego około 20 pasażerów, napotkał nieoczekiwane utrudnienia w ruchu. Samochód osobowy przed nim gwałtownie zatrzymał się przy zwężeniu drogi, co zmusiło kierowcę autobusu do podjęcia nagłej decyzji, by uniknąć kolizji.

Niebezpieczna sytuacja na drodze

Aby zapobiec uderzeniu, kierujący autobusem zdecydował się zjechać na pobocze, co skutkowało wpadnięciem pojazdu do przydrożnego rowu. Choć sytuacja wyglądała groźnie, uczestnicy zdarzenia zachowali trzeźwość umysłu, co potwierdziły przeprowadzone na miejscu badania alkomatem. Na skutek tego manewru, dwójka dzieci podróżujących autobusem doznała obrażeń i została przewieziona do szpitala. Roczne niemowlę oraz 15-letni nastolatek przeszli tam szczegółowe badania, aby wykluczyć poważne urazy.

Akcja ratunkowa i działania policji

Na miejscu wypadku natychmiast pojawiły się odpowiednie służby ratunkowe. Policja przejęła kontrolę nad sytuacją, prowadząc czynności dochodzeniowe w celu dokładnego wyjaśnienia okoliczności zdarzenia. Z uwagi na trudne warunki drogowe, wprowadzono ruch wahadłowy, co miało na celu zminimalizowanie korków i zapewnienie bezpieczeństwa wszystkim uczestnikom ruchu drogowego.

Bezpieczeństwo na pierwszym miejscu

Cała sytuacja przypomina o kluczowym znaczeniu zachowania ostrożności na drodze, szczególnie w miejscach o ograniczonej widoczności lub przy zwężeniach jezdni. Kierowcy powinni zawsze pamiętać o konieczności dostosowania prędkości do warunków panujących na drodze oraz o zachowaniu bezpiecznej odległości od poprzedzających pojazdów.

Podsumowanie wydarzeń

Choć zdarzenie w Pruchnej zakończyło się bez ofiar śmiertelnych, przypomina o potrzebie rozwagi za kierownicą. Dzięki szybkim działaniom ratowników oraz wspólnej pracy służb, skutki wypadku udało się ograniczyć do minimum. Pasażerowie autobusu, mimo stresu, zachowali spokój, a służby ratunkowe wykazały się profesjonalizmem. Miejmy nadzieję, że podobne sytuacje będą zdarzać się jak najrzadziej, dzięki zwiększonej świadomości i ostrożności wszystkich uczestników ruchu drogowego.

Źródło: facebook.com/SlaskaKWP