Tragiczny wypadek na autostradzie A4, który miał miejsce w pobliżu miejscowości Imielin, zakończył się śmiercią kierującej jednym z pojazdów. Wydarzenie miało miejsce dziś około godziny 10:00, kiedy na 357. kilometrze drogi doszło do kolizji dwóch samochodów osobowych. Zgodnie z początkowymi ustaleniami, 53-letnia kierująca toyotą zatrzymała się na prawym pasie ruchu z powodu awarii, a jadący za nią volkswagen uderzył w tył jej pojazdu.

Obrażenia ofiar wypadku

Kobieta prowadząca toyotę odniosła poważne obrażenia i została w ciężkim stanie przewieziona do szpitala, gdzie niestety zmarła. Kierowca volkswagena oraz jego pasażerka również zostali hospitalizowani, jednak ich obrażenia określono jako ogólne i niewymagające intensywnej opieki. Ruch na autostradzie, który początkowo był zablokowany, został całkowicie przywrócony około godziny 13:00.

Bezpieczeństwo na autostradzie

W kontekście tego tragicznego zdarzenia ważne jest przypomnienie zasad bezpieczeństwa obowiązujących w przypadku awarii na autostradzie. W pierwszej kolejności, jeśli to możliwe, należy zjechać na pas awaryjny i włączyć światła awaryjne. Jeżeli pojazd ich nie posiada, powinno się uruchomić światła pozycyjne. Istotne jest także ustawienie trójkąta ostrzegawczego w odległości przynajmniej 100 metrów za pojazdem na autostradzie. Przed opuszczeniem pojazdu warto upewnić się, że jest to bezpieczne, a także założyć kamizelkę odblaskową, co zwiększy widoczność.

Dalsze kroki po zdarzeniu

Po opuszczeniu pojazdu należy jak najszybciej zejść z jezdni i oczekiwać na pomoc za barierkami ochronnymi, minimalizując działania przy unieruchomionym pojeździe. Każda chwila spędzona na ruchliwym pasie ruchu stwarza dodatkowe zagrożenie, dlatego tak ważne jest przestrzeganie tych zasad. Zapewnienie bezpieczeństwa sobie i innym uczestnikom ruchu powinno być priorytetem w każdej sytuacji drogowej.

Źródło: facebook.com/SlaskaKWP