Przez Siemianowice Śląskie znowu przejadą pociągi pasażerskie. Już niebawem, w ciągu najbliższych dwóch tygodni, mieszkańcy tego miasta będą mogli obserwować przejazd pociągów PKP Intercity. Zmiana trasy jest efektem przebudowy węzła kolejowego w Katowicach. Mimo że przez to 60-tysięczne miasto będą przejeżdżać pociągi, żaden z nich nie zatrzyma się na przystanku, ponieważ Siemianowice nie posiadają odpowiedniej infrastruktury peronowej dla pasażerów.

Znaczące zmiany w rozkładzie jazdy

Przebudowa katowickiego węzła kolejowego ma kluczowe znaczenie dla zwiększenia ruchu pasażerskiego w regionie, jednak obecnie prowadzi do pewnych ograniczeń. 15 czerwca, wraz z letnią korektą rozkładu jazdy, wprowadzone zostaną zmiany dotyczące pociągów dalekobieżnych. Pociągi te, obsługiwane przez PKP Intercity, będą kursować w nowej trasie, omijając główny dworzec w Katowicach z powodu ograniczonej przepustowości torów.

Zmiana trasy pociągów

Pociągi „Rozewie”, „Wyspiański”, „Ślązak”, „Szkuner”, „Krakowianka”, „Malczewski” i „Łukasiewicz” będą kursować na zmienionej trasie, kierując się od Gliwic do Mysłowic przez Bytom i Siemianowice Śląskie. Mimo że pociągi te będą przejeżdżać przez Siemianowice, nie przewidziano tam przystanków. Jest to z powodu braku odpowiednich peronów. Pierwszy rozkładowy przejazd pasażerski przez Siemianowice będzie miał charakter historyczny, gdyż regularne kursy zawieszono tam ponad pół wieku temu.

Symboliczne znaczenie nowej trasy

Choć zmiana trasy ma wymiar głównie symboliczny, to stanowi milowy krok w kierunku ożywienia infrastruktury kolejowej w Siemianowicach. Aktualnie, przez miasto przejeżdżają jedynie pociągi towarowe. Ostateczne skierowanie pociągów na tę trasę stało się możliwe dzięki przebudowie wiaduktu kolejowego w katowickich Szopienicach, co pozwala na wykorzystanie tej linii dla ruchu pasażerskiego.

Perspektywy dla Siemianowic

Chociaż obecne zmiany nie przewidują przystanków w Siemianowicach, miasto aktywnie stara się o przywrócenie regularnego ruchu regionalnego. Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia prowadzi prace planistyczne w tym kierunku. Choć na konkretne decyzje trzeba będzie jeszcze poczekać, to wznowienie codziennych przewozów regionalnych wydaje się coraz bardziej prawdopodobne, choć wymaga kilku lat przygotowań.